Nie tylko my się starzejemy, ale i nasze psy…Ostatnie Siberian Husky mają już po 11,5 roku, a ich mama 14,5 roku. To był piękny czas, czas ekstremalnych treningów, zawodów i wszystkich wspaniałych chwil z tym związanych. SZLEM był jednym z pięciu Siberian Huskych zostawionych z naszego ostatniego miotu. Był Liderem też już ostatniego naszego zaprzęgu, który wywalczył jak inne nasze zaprzęgi Mistrzostwo Polski w swojej klasie. SZLEM był moim ulubieńcem, sama nie wiem dlaczego, ale tak obydwoje sobie siebie upatrzyliśmy :). On wiedział, że go bardzo lubię i odwzajemniał to. Był dobry w tym co robił, szedł jak burza do przodu ciągnąc za sobą resztę. Leć do tej wielkiej już zgrai psów z Banciarni za „Tęczowym Mostem” mój kochany SZLEMUSIU…